Jaka szkoda – Ewa Emilia Kaczmarek
Jaka szkoda,
że milczenie jest złotem.
Jaka szkoda,
że wszystko odkładamy na
potem.
Jaka szkoda,
że ułudę wieczności mamy w
duszy.
Jaka szkoda,
że starość młodego nie
wzruszy.
Zapomnisz, zaniechasz,
odłożysz,
aż przyjdzie czas i palec
zawodzi.
A i szare zszarzeją do
imentu,
Na bujanym fotelu, w
papuciach
i już sił zabraknie,
by zrobić wokół trochę
zamętu.
Miłość ci wszystko wybaczy
Ty kochaj mnie,
jak Orfeusz, Eurydykę.
Ty pieść mnie,
jak delikatny wietrzyk osikę.
Ty patrz na mnie,
jak na Cristinę - Upiór w Operze,
to może kiedyś uwierzę,
w zaklęcia:
że kochasz,
że tęsknisz,
i żyć nie umiesz.
Bo nie wiem, kochany,
czy te słowa rozumiesz.
Czy wiesz ile miłość ma imion,
i ile znaczeń?
Gdy zrozumiesz,
to wtedy ci wszystko wybaczę.
Fraszki
Czas
Czas pozornie nierychliwy,
tylko człowiek
niecierpliwy.
Dzień za dniem się wolno
wlecze,
aż tu, patrzaj – życia
jesień!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz