czwartek, 12 maja 2016

III Łódzkie Senioralia. Spotkanie z Ewą Emilią Kaczmarek, poetką.



Jaka szkoda – Ewa Emilia Kaczmarek

Jaka szkoda,
że milczenie jest złotem.
Jaka szkoda,
że wszystko odkładamy na potem.
Jaka szkoda,
że ułudę wieczności mamy w duszy.
Jaka szkoda,
że starość młodego nie wzruszy.
Zapomnisz, zaniechasz, odłożysz,
aż przyjdzie czas i palec zawodzi.
A i szare zszarzeją do imentu,
Na bujanym fotelu, w papuciach
i już sił zabraknie,
by zrobić wokół trochę zamętu.

 Miłość ci wszystko wybaczy
Ty kochaj mnie,
jak Orfeusz, Eurydykę.
Ty pieść mnie,
jak delikatny wietrzyk osikę.
Ty patrz na mnie,
jak na Cristinę - Upiór w Operze,
to może kiedyś uwierzę, 
w zaklęcia:
że kochasz,
że tęsknisz,
i żyć nie umiesz.
Bo nie wiem, kochany,
czy te słowa rozumiesz.
Czy wiesz ile miłość ma imion,
i ile znaczeń?
Gdy zrozumiesz, 
to wtedy ci wszystko wybaczę.
Fraszki

Czas
Czas pozornie nierychliwy,
tylko człowiek niecierpliwy.
Dzień za dniem się wolno wlecze,
aż tu, patrzaj – życia jesień!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz